„Rz” zwraca uwagę, że standardem w takich przypadkach bywa dyskonto na poziomie nawet 20 proc. w stosunku do kursu giełdowego.
Również w ocenie analityków, na których powołuje się dziennik, za sprzedaż pakietu kontrolnego Enei rząd ma prawo oczekiwać premii. Jednak nie wiadomo, od którego poziomu ceny – pisze „Rz”. Gazeta przypomina, że podczas debiutu giełdowego Vattenfall płacił za akcje Enei po ponad 20 zł. Wszyscy pozostali inwestorzy – po 15,4.