Zastrzegła, że rozmowy są prowadzone z wieloma operatorami energii elektrycznej. Przyznała też, że temat był poruszony podczas ostatniej wizyty delegacji rządowej w Moskwie, przy okazji negocjacji gazowych. Wiceminister podkreśliła, że są to "bardzo wstępne" rozmowy, a ich finał zależy od wielu uwarunkowań handlowych i technicznych, m.in. od tego, czy połączenie z obwodem kaliningradzkim będzie umożliwiać eksport i import, czy tylko import energii elektrycznej.

Nowa, rosyjska elektrownia atomowa ma stanąć nad Niemnem, w pobliżu granicy z Litwą. Będzie miała dwa bloki energetyczne o mocy po 1150 megawatów każdy. Budowę pierwszego bloku zaplanowano na lata 2010-2016, drugiego - na okres 2012-2018. Ma to być pierwsza elektrownia jądrowa w Rosji wybudowana z udziałem kapitału prywatnego, w tym zagranicznego - poinformowała PAP.