W Polsce około 44% wszystkich bloków ma więcej niż 30 lat. Wyłączenia miały już miejsce w elektrowniach Siersza i Łagisza, należących do Południowego Koncernu Energetycznego w grupie Tauron, w Łagiszy jednak uruchomiono już nową elektrownię.

W Elektrowni Turów w 2010 r. zostanie zlikwidowany blok o mocy 206 MW, co osłabi moc tej siłowni o ok. 10%. Przewidywane są także zamknięcia kolejnych bloków. W ciągu kilku lat ponad 20% mocy straci też Dolna Odra, również należąca do PGE. Do końca 2015 r. z powodu zużycia technicznego przestaną pracować elektrownie o łącznej mocy 976 MW. PGE stara się oddać w terminie nowy obiekt w Bełchatowie - siłownię o 30% większej mocy niż zamykane w Turowie obiekty.

Do końca 2015 r. powstaną nowe elektrownie o mocy 1300 MW, natomiast wyłączone zostaną te, których moc wynosi 1400 MW. Aby spełnić obietnice inwestycyjne, energetycy musieliby wydać niemal 50 mld zł. Wycofanie jednostek wytwórczych nie powinno wpłynąć negatywnie na pracę krajowego systemu elektroenergetycznego, pod warunkiem jednak, że nadążą za tym nowe inwestycje.