Montaż turbin ma się rozpocząć w tym roku, a zakończenie projektu planowane jest na początek roku 2015. Mieszkańcy miejscowości, w których mają stać wiatraki, protestują przeciwko nim od początku tego roku. Wsparcia szukają też u parlamentarzystów. We wspólnej sprawie zakładają nawet stowarzyszenia.

Protestujący mają też zastrzeżenia co do konsultacji społecznych, których wg nich nie przeprowadzono. Informacje o inwestycji były jedynie publikowane na gminnej tablicy ogłoszeń albo na stronie internetowej urzędu. Innego zdania jest burmistrz gminy, który twierdzi, że projekt budowy farmy wiatrowej był konsultowany z mieszkańcami.

Mieszkańcy gminy jednoczą się również ws. odrzucenia przez radnych planu zagospodarowania przestrzennego. Władze gminne wskazują natomiast na korzyści finansowe dla gminy i dla poszczególnych rolników, którzy udostępnią grunt pod zabudowę wiatraków.