Sumaryczna moc cieplna dwóch nowych urządzeń to około 114 MWt. Jednostki zastąpiły dwa stare i wyeksploatowane kotły. Do ich opalania można wykorzystywać zamiennie gaz ziemny i olej opałowy lekki.

Kotły będą pracować jako jednostki szczytowe, czyli takie, które uruchamiane są na krótki czas w sytuacjach zwiększonego zapotrzebowania na ciepło lub w okresie awarii jednostki podstawowej – wyjaśnia inwestor, spółka Tauron.

Energia cieplna produkowana w zakładzie dociera do mieszkańców konurbacji śląsko-dąbrowskiej.