Wczoraj na dwóch największych lotniskach w Londynie odwołano lub przekierowano do innych portów ponad 130 lotów. Wichury uniemożliwiły też działanie portu w Dover.

Pozrywane linie energetyczne

W wyniku silnego wiatru, którego prędkość przekraczała 170 km/godz., pozrywanych zostało wiele linii energetycznych. Wczoraj bez prądu musiało sobie radzić ponad 100 tys. gospodarstw domowych.

Obfite opady wywołały też podtopienia i powodzie w południowej Anglii.