Przygotowujemy się do rynku mocy. Chcemy, by wszystkie nasze źródła w grupie przystąpiły do certyfikacji ogólnej w kwietniu i później do aukcji. (…) Zgadzam się, że harmonogram jest napięty, ale pozwoli on nam dostarczyć energię zgodnie z umową mocową, którą mamy nadzieję zawrzeć – powiedziała Klimiuk.


Jak przypomina Polska Agencja Prasowa (PAP), w postępowaniu przetargowym wzięły udział trzy podmioty. Z otwartych pod koniec grudnia 2017 r. ofert wynika, że najniższą cenę zaproponowała firma China Power Engineering Consulting Group (4,8 mld zł), natomiast najwyższą – konsorcjum firm Polimex-Mostostal oraz Rafako (9,5 mld zł). Propozycję złożyło także konsorcjum firm GE Power i Alstom Power Systems, które budowę elektrowni wyceniło na nieco ponad 6 mld zł. Zamawiający na realizację inwestycji chce przeznaczyć 4,8 mld zł.

Wysokosprawny blok energetyczny o mocy około 1000 MW ma być opalany węglem kamiennym z wykorzystaniem nowoczesnych ekorozwiązań technologicznych. Planowany termin oddania obiektu do eksploatacji to 2024 r.


Elektrownia Ostrołęka składa się aktualnie z dwóch zakładów: Elektrociepłowni Ostrołęka A oraz Elektrowni Ostrołęka B. Pierwszy wyposażony jest w 4 kotły pyłowe, 4 turbozespoły i 1 kocioł fluidalny , jego moc osiągalna elektryczna to 75 MW, natomiast cieplna – 367 MW. Elektrociepłownia dostarcza ciepło i parę miejskiemu systemowi ciepłowniczemu oraz przemysłowi. Natomiast na drugi zakład składają się trzy bloki o łącznej mocy 681 MW.

Energa S.A. jest trzecim największym operatorem systemu dystrybucyjnego w Polsce pod względem wolumenu dostarczanej energii. Podstawowa działalność firmy obejmuje wytwarzanie, dystrybucję i obrót energią elektryczną oraz cieplną, a także obrót gazem. Posiada 62 obiekty wytwórcze, zarządza 185 tys. km linii elektroenergetycznych i dostarcza energię do 3 mln odbiorców. W 2017 r. przesłała 22,1 TWh energii.

Przeczytaj także: Energa zbuduje sieć elektroenergetyczną pod ziemią?