Smog to głównie efekt niskiej emisji, czyli zanieczyszczeń powstających przez palenie w piecach i kominkach. Kłopot jest dotkliwy przede wszystkim na obszarach mocno zabudowanych. Marcin Podgórski, dyrektor departamentu gospodarki odpadami, emisji i pozwoleń zintegrowanych urzędu marszałkowskiego, przekonuje, że często problem smogu jest największy pod Warszawą, a nie w samej stolicy. 

Występuje tam gęsta zabudowa i wiele domów jednorodzinnych bez dostępu do sieci ciepłowniczej. By walczyć o lepsze powietrze, należy wykorzystać wszelkie możliwe narzędzia – tłumaczy Podgórski.


Z przygotowanych na zlecenie urzędu analiz wynika, że likwidacja niskiej emisji pozwoli uniknąć niemal 2 tys. zgonów rocznie oraz ponad 1,4 tys. hospitalizacji z przyczyn oddechowych. Nowe regulacje dotyczą powiatów legionowskiego, wołomińskiego, piaseczyńskiego, grodziskiego, otwockiego, warszawskiego zachodniego, nowodworskiego, pruszkowskiego, mińskiego oraz Warszawy.

Uchwała antysmogowa dla Mazowsza

Uchwałę antysmogową dla Mazowsza wprowadzono w 2017 r. Zgodnie z nią, od 11 listopada 2017 r. wszystkie nowe kotły na paliwa stałe muszą spełniać wymagania tzw. ekoprojektu (dyrektywa unijna). Poza tym od lipca 2018 r. obowiązuje zakaz stosowania części paliw stałych, jak węgiel brunatny, muły, flotokoncentraty czy też gorszej jakości węgiel kamienny i paliwa z biomasą o wilgotności powyżej 20%.

Zgodnie z proponowanymi zmianami, od 1 lipca 2030 r. w podwarszawskich powiatach zakazane będzie używanie pieców na paliwa stałe (np. węgiel, drewno, pellet). Przewidziano jednak wyjątki: jeśli mieszkańcy wymienili instalacje na zgodne z ekoprojektem lub zdążą to zrobić do 30 czerwca 2030 r. (będą korzystać z nich do końca żywotności).

Obecnie trwają konsultacje społeczne nt. proponowanych zmian.

Zobacz nasz serwis specjalny SMOG