W zapisach nowej regulacji oba państwa się nie pojawiają, jednak zapis dopuszcza do postępowania przetargowego tylko spółki z państw, które podpisały międzynarodowe porozumienie o zamówieniach publicznych. A Rosja i Chiny nie są jego stronami.

Już w połowie kwietnia, po ujawnieniu informacji o udziale rosyjskich agentów w wybuchu w składzie amunicji w Verbieticach w 2014 r., rząd zadecydował, że Rosatom nie będzie uczestniczyć w międzynarodowym przetargu. Jeszcze w styczniu 2021 r. Rosjan nie wykluczano, rząd i partie polityczne ustaliły wtedy, że ze względu na bezpieczeństwo kraju, do budowy nie zostanie dopuszczona państwowa Chińska Generalna Grupa Energii Atomowej (CGN).

Rząd w Pradze planuje wysłać do firm z Francji, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych (EDF, KHNP i Westinghouse) formularze związane z bezpieczeństwem. Przetarg, którego wartość szacuje się na od 6 do nawet 16 mld euro ma zostać rozpisany po wyborach parlamentarnych, które odbędą się 8 i 9 października 2021 r. Nowa ustawa, poza wykluczeniem kontrahentów z Chin i Rosji, przewiduje gwarancje cenowe dla energii elektrycznej z planowanego bloku w Dukovanach.

Przypomnijmy, że przetarg ma dotyczyć dostawy reaktora jądrowego o mocy 1200 MW i wykonania nowego bloku. Postępowanie ogłosi ČEZ, operator elektrowni Dukovany. Formalnie ma czas do 2024 r. Nowy reaktor ma zastąpić starsze jednostki wytwórcze dochodzące kresu eksploatacji. Docelowo energetyka atomowa ma zastąpić elektrownie węglowe, przeznaczone do zamknięcia z powodu celów klimatycznych Unii Europejskiej. Blok atomowy ma zostać uruchomiony najwcześniej w 2036 r.

Rząd Czech rozważa też samodzielne finansowanie nowego bloku, jeśli byłoby to korzystniejsze od zaangażowania należącego do państwa koncernu ČEZ. Zakłada, że dzięki temu ceny energii elektrycznej byłyby niższe, a kredyt na budowę niżej oprocentowany. Jednak w takiej sytuacji projekt wymagałby zatwierdzenia pomocy publicznej przez Komisję Europejską.

Elektrownia jądrowa Dukovany dysponuje czterema reaktorami o mocy brutto 505 MW każdy. Jedna jednostka jest wyłączona. Do sieci elektroenergetycznej były podłączane w latach 1985–1987.

Przeczytaj także: Małe reaktory jądrowe: coraz więcej chętnych w Polsce