Enea Operator zakończyła testy pięciu prototypowych magazynów energii elektrycznej. Każdy z nich wykonano w innej technologii. Badano ich działanie w warunkach rzeczywistych w Bydgoszczy, Zielonej Górze, Gubinie, Pogorzelicy i Opalenicy. Sprawdzono, które – w zależności od specyfiki sieci – spełniają wymagania operatora.
Fot. Enea Operator
Magazyny miały podnieść jakość i bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej oraz efektywność wykorzystania odnawialnych źródeł energii podłączonych do sieci niskiego napięcia. Projekt „Innowacyjne usługi systemowe magazynów energii zwiększające jakość i wydajność wykorzystania energii elektrycznej” był dofinansowany ze środków unijnych przekazanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
Zasobniki pracowały jako część sieci dystrybucyjnej Enei Operator przez ponad pół roku. Zgromadzone dane wykorzystano do przeprowadzenia analiz i oceny przydatności magazynów w zależności od warunków. Instalacje zostały zintegrowane z nowoczesnymi systemami AMI oraz SCADA, które pozwalają na bieżąco monitorować parametry sieci elektroenergetycznej. Moc znamionowa każdego z magazynów wynosiła 100 kW – czytamy w komunikacie.
Testy są wstępem do wdrożenia magazynów energii na dużą skalę. Na prototypach wciąż będą wykonywane badania naukowe, a jednocześnie posłużą do realizacji usług systemowych w punktach przyłączenia.
Fot. Enea Operator
Przeprowadzone przez Eneę Operator testy są wstępnym etapem do wdrożenia magazynów energii na dużą skalę. Prototypowe magazyny energii będą obiektami dalszych badań naukowych, realizując również usługi systemowe w punktach przyłączenia.
Zrealizowane w ramach projektu badania przemysłowe, eksperymentalne prace rozwojowe, a potem testy w warunkach rzeczywistych pozwoliły na wytypowanie referencyjnych technologii magazynowania energii w kontekście usług systemowych czyli takich, które w największym stopniu spełniają oczekiwania operatora systemu dystrybucyjnego (OSD) podnosząc jakość i efektywność energii produkowanej i dostarczanej ze źródeł rozproszonych – mówi dr hab. inż. Robert Smoleński, prof. Uniwersytetu Zielonogórskiego, partner projektu.
Magazyn energii w Gubinie wyposażony jest w elektryczne kondensatory dwuwarstwowe (EDLC), w Pogorzelicy w litowo-jonowe (LIC), w Opalenicy w akumulatory litowo-żelazowo-fosforowe (LFP), w Zielonej Górze w litowo-tytanowe (LTO), a w Bydgoszczy – w ołowiowo-kwasowe typu VRLA.
Fot. Enea Operator
Efektywne metody magazynowanie energii elektrycznej na poziomie niskiego napięcia stają się niezwykle ważne w czasie dynamicznego rozwoju mikroinstalacji prosumenckich. Ich zastosowanie ma się przełożyć na poprawę jakości i bezpieczeństwa usług oferowanych przez OSD.
Cały projekt trwał cztery lata, a dofinansowanie z NCBR pochodziło z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Koszty przedsięwzięcia wyniosły prawie 7,24 mln zł (dostawy magazynów pochłonęły 2,98 mln zł), w tym około 3,20 mln zł pochodziło ze środków unijnych.
Przeczytaj także: PKP Energetyka postawi wodorowy system magazynowania energii
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.