• Po wizycie szefów resortów klimatu i aktywów państwowych najbliżej budowy elektrowni atomowej jest Westinghouse
  • Druga elektrownia atomowa może przypaść firmie południowokoreańskiej
  • Amerykanie utrzymują, że ta druga musi mieć ich zgodę ze względów licencyjnych

Elektrownia atomowa w Polsce. Decydujące spotkanie w USA?

Spółki Westinghouse i Bechtel przedstawiły niedawno szczegółową ofertę na budowę w Polsce elektrowni atomowej. Po wizycie polskich ministrów u amerykańskiej sekretarz energii najprawdopodobniej to właśnie im przypadnie budowa pierwszych bloków jądrowych.

To bardzo konstruktywne i ważne spotkanie, które dotyczyło naszych wspólnych projektów w zakresie energetyki jądrowej. Służyło temu, by wyjaśnić wszelkie kwestie, które pozostały jeszcze do wyjaśnienia, jeśli chodzi o decyzję rządu dotyczącą wyboru partnera w projekcie budowy polskiej energetyki jądrowej – powiedział Jacek Sasin.


Anna Moskwa podkreśliła rolę współpracy z USA zainicjowanej międzyrządową umową z października 2020 r. Te 18 miesięcy realizacji umowy przez Stany Zjednoczone, przygotowania dokumentów do decyzji środowiskowej i lokalizacyjnej, to była realizacja umowy. Ostatnim jej etapem jest podjęcie decyzji, czy przyjmujemy końcowy raport strony amerykańskiej – stwierdziła. Jesteśmy blisko decyzji, by wskazać partnera. Myślę, że po tym spotkaniu jesteśmy o wiele bliżej tego, by ta decyzja mogła zostać podjęta – dodał Jacek Sasin.

Nie padła oficjalna deklaracja, jednak słowa wicepremiera można interpretować jako decyzję korzystną dla firmy Westinghouse. Oficjalna informacja ma być podana wkrótce.

Elektrownia atomowa. Plany amerykańskie, oczekiwania koreańskie

Amerykanie przedstawili program budowy dwóch elektrowni atomowych o łącznej mocy ponad 6,5 GW. Program Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) zakłada stworzenie do 2040 r. bloków jądrowych o łącznej mocy 6–9 GW. Jednak nie oznacza to, że całe przedsięwzięcie wykona spółka z USA. Według dziennika Business Korea spółka Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) oczekuje podpisania w ciągu dwóch tygodnie listu intencyjnego ze stroną rządową oraz firmami PGE Polska Grupa Energetyczna i ZE PAK dotyczącą inwestycji w elektrownię atomową w Pątnowie, która zastąpi bloki elektroenergetyczne zasilane węglem brunatnym. W takiej sytuacji Westinghouse musiałby się zadowolić inwestycją w gminie Choczewo (Lubiatowo-Kopalino).

Elektrownia atomowa a prawa własności intelektualnej

To jednak nie koniec rywalizacji. Jak informuje serwis S&P Global, Westinghouse złożył w sądzie US District Court for the District of Columbia (sąd okręgowy Dystryktu Kolumbii – Washington D.C.), wniosek w sprawie potencjalnej sprzedaży przez KHNP reaktorów jądrowych APR1400 dla elektrowni atomowej w Polsce. Według amerykańskiej firmy jednostki te są budowane na jej licencji i ich rozmieszczanie poza Koreą Południową jest możliwe tylko za zgodą USA.

Elektrownia atomowa. Plan zablokowania Koreańczyków?

S&P Global przypuszcza, że pozew jest reakcją na wiadomość o możliwości podpisania umowy z firmą południowokoreańską na budowę kolejnej elektrowni atomowej w Polsce. To także skutek trwającego od dawna sporu o własność intelektualną Westinghouse w projektach reaktorów KHNP. Według Amerykanów APR1400 wykorzystuje nabytą w 2000 r. technologię reaktora System 80. Firma utrzymuje, że w przypadku inwestycji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (cztery reaktory APR1400) KHNP wystąpiła o zgodę.

KHNC: elektrownia atomowa to koreańska technologia

Strona koreańska utrzymuje, że jej konstrukcje mogą być zastosowane w elektrowni atomowej bez żadnych zgód, ponieważ w Polsce wykorzystana będzie autorska technologia jądrowa, do której KHNP ma pełne prawa własności intelektualnej i może być eksportowana bez żadnych ograniczeń.

Po rozpoczęciu własnego programu jądrowego Korea stopniowo gromadziła technologie, realizując przez ponad 30 lat projekty badawczo-rozwojowe w oparciu o plany długoterminowe. Dzięki temu procesowi zyskała kompetencje w zakresie projektowania, produkcji i budowy elektrowni jądrowych, aby finalnie opracować własną, niezależną technologię – czytamy w komunikacie KHNP cytowanym przez dziennik Rzeczpospolita.

S&P Global poinformowało, że rzeczniczka Westinghouse odmówiła komentarza w sprawie wniosku prawnego.

Niezależnie od sporów firm, budowa pierwszej w Polsce elektrowni atomowej musi rozpocząć się w 2026 r., by pierwszy reaktor uruchomić w 2033 r. A to zadanie niemal na pewno przypadnie firmie amerykańskiej.

Przeczytaj także: Wybrano ofertę na dokumentację drogi do planowanej elektrowni atomowej