Silnie, o 42%, wzrosła produkcja energii elektrycznej z elektrowni gazowych. Osiągnęła 1,67 TWh. Jej udział w rynku wyniósł 12%. Z węgla brunatnego wytworzono 3,21 TWh (24%), a z fotowoltaiki 2,13 TWh (16%). W przypadku farm wiatrowych wynik wyniósł 1,27 TWh (9,4%).

Wydobycie węgla w ujęciu miesiąc do miesiąca spadło o 6%, do 3,43 mln ton. Jednak w tym samym czasie wzrosła sprzedaż do 3,5 mln ton. Wartość wydobycia należy do najniższych w historii.

Zapasy węgla kamiennego wynoszą 13,2 mln ton: w górnictwie przy kopalniach to 5,5 mln ton, w energetyce 0,23 mln ton przy kopalniach, a przy elektrowniach 7,4 mln ton. Zapasy wzrosły o 150 tys. ton i brakuje im już tylko 280 tys. ton do górki z listopada zeszłego roku. Za praktycznie cały wzrost (z naddatkiem) odpowiadają zapasy przy elektrowniach – napisano w raporcie.

Aktualnie górnictwo węgla kamiennego zatrudnia 74 879 pracowników, to najmniej od września 2022 r. W sierpniu spadło o 186 etatów, a w ostatnich 12 miesiącach o 996.

Minimalnie spadła cena węgla dla energetyki, wyniosły 479 zł/t (22,13 zł/GJ). W przypadku ciepłownictwa niemal się nie zmienia, wzrosła o 1 % do 562 zł/t (23,51 zł/GJ). Wynika to z nieznacznych różnic w kaloryczności sprzedanego węgla – czytamy w Przeglądzie Węglowym.

Platforma Energy.Instart.pl dane publikuje z 1,5-miesięcznym opóźnieniem, po ich udostępnieniu przez Agencję Rynku Energii oraz Agencję Rozwoju Przemysłu (oddział Katowice).

Przeczytaj także: PGG – kolejna kopalnia wykorzystuje metan do produkcji prądu