15 listopada 2020 r. gazociąg transadriatycki (Trans Adriatic Pipeline – TAP) wszedł w fazę operacyjną. Pod koniec grudnia dostawy gazu ziemnego z Azerbejdżanu dotarły do Grecji i Bułgarii przez międzynarodowy łącznik międzysystemowy Nea Mesimvria oraz do Włoch przez łącznik Melendugno.

Zdolności przesyłowe nowego gazociągu o długości 878 km to 10 mld m3 surowca roczne, ale po rozbudowie mają się podwoić. TAP transportuje gaz ziemny z gigantycznego złoża Shah Deniz w azerbejdżańskim sektorze Morza Kaspijskiego do Europy. Rurociąg łączy się z gazociągiem transanatolijskim (TANAP) na granicy turecko-greckiej w Kipoi, przecina Grecję i Albanię oraz Morze Adriatyckie i dociera do południowych Włoch.

Po wykonaniu kolejnych połączeń międzysystemowych TAP będzie dostarczał gaz do krajów Europy Południowo-Wschodniej. Za jego pośrednictwem Bułgaria pokryje jedną trzecią całkowitego zapotrzebowania. Surowiec może także trafić na inne rynki europejskie. Inwestycja należy do priorytetowych projektów unijnych dywersyfikacji źródeł dostaw i wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego.

Trasadriatycki gazociąg liczy 878 km: część lądowa to 773 km, a podmorska 105 km. Podczas budowy wykorzystano 55 tys. rur ważących około 520 tys. ton (to 71 wież Eiffla). Przez morze transportowano je w 79 rejsach, a w Grecji 158 kursami pociągów.