Brytyjscy budowlańcy stanęli przed wyzwaniem zamontowania stalowej obudowy mającej na celu utrzymanie i zabezpieczenie plastikowej rury odprowadzającą wodę deszczową z rur spustowych rynien dachowych nowego budynku fabryki. Stalową konstrukcję należało umieścić 32,5 cm pod betonowymi fundamentami.

Przed wylaniem fundamentów, grunt na obszarze inwestycji poddano odwodnieniu, ustabilizowaniu i zagęszczeniu, to sprawiło, że warunki do zainstalowania podziemnej obudowy kanalizacji deszczowej były naprawdę trudne. 

Po konsultacjach eksperckich, zdecydowano się na wybór techniki wbijania rur jako najszybszego, najbezpieczniejszego i najbardziej opłacalnego rozwiązania do instalacji drenażu w zastanych warunkach.

Wybrano specjalną maszynę o wymiarach 108 cm długości, 18 cm średnicy i sile 720 Nm. Sprzęt został umieszczony na głębokości 40 cm od wierzchołka rury do podstawy fundamentu, a całkowity czas wykonania sześciometrowego przecisku wyniósł zaledwie 55 minut. 

Przeczytaj także: 9-kilometrowy mikrotunel ochroni przyrodę i nowy gazociąg