Więcej ofert pracy dla inżynierów

W lutym, podobnie jak w styczniu br. przeważały propozycje dla specjalistów w dziedzinie infrastruktury drogowej i kolejowej, projektantów, kierowników robót inżynieryjnych i konstruktorów. W stosunku do stycznia wrosło zapotrzebowanie na inżynierów sprzedaży oraz projektantów. Inżynierowie są również poszukiwani przez pracodawców w branżach takich jak IT (instalacje, utrzymanie, serwis), produkcja, kontrola jakości, rolnictwo czy budownictwo.

Najwięcej pracy dla inżynierów jest w województwach mazowieckiem, dolnośląskiem oraz śląskiem. Najtrudniej w tej branży jest znaleźć pracę w podlaskiem, kujawsko – pomorskiem oraz zachodniopomorskiem. Na jeden wakat aplikuje średnio 43 kandydatów. Z analizy ofert zamieszczonych w internetowej giełdzie pracy infoPraca wynika, że inżynierowie mogą liczyć na średnie zarobki w granicach od  4 do 5 tys. zł.

O blisko 10% zmalała liczba propozycji z zagranicy. Nasycenie rynku oraz spowolnienie gospodarcze w krajach Europy Zachodniej przekłada się także na liczbę ofert pracy pochodzących z Francji, Niemiec, Holandii czy Norwegii - w lutym opublikowano zaledwie 10 propozycji pracy dla inżynierów w tych krajach. Nowe perspektywy dla polskich inżynierów przynoszą rynki krajów Europy Środkowowschodniej. W ciągu ostatniego miesiąca pojawiły się propozycje zatrudnienia z Czech, Rumunii oraz Rosji. Zagraniczne oferty są zaadresowane do specjalistów w dziedzinie elektryki, techników maszynowych oraz konstruktorów.

Trwające w poprzednich latach zagraniczne migracje oraz malejąca liczba osób chętnych na studia techniczne generują deficyt, którego efekty będą coraz bardziej odczuwalne przez pracodawców. Przedsiębiorstwa muszą nie tylko podnosić płacę, ale także aktywnie współpracować z uczelniami wyższymi. W tej dziedzinie rynek pracodawcy już nie istnieje, powoli inżynier \"z prawdziwego zdarzenia\" staje się towarem deficytowym.

Tab. Inżynieria – dane z internetowej giełdy pracy infoPraca.pl.