Alternatywni sprzedawcy gazu ziemnego, do których należy EWE, czekają na rozwój liberalizacji rynku. Nadzieją okazał się wyrok ETS (Europejski Trybunał Sprawiedliwości) w sprawie interwencji państwa odnośnie obowiązku stosowania cen gazu zatwierdzanych przez URE (Urząd Regulacji Energetyki) dla klientów przemysłowych. Reakcją rządu jest opublikowany w dniu 21 kwietnia 2016 r. projekt nowelizacji ustawy Prawo Energetyczne, który zakłada stopniowe odchodzenie od regulacji w obrocie gazem aż do całkowitego uwolnienia rynku od roku 2024.

Uwolnienie obrotu gazem stworzy podstawy do budowy rzeczywistego konkurencyjnego rynku. Będzie to korzystna sytuacja zarówno dla spółek obrotu takich jak EWE, jak i odbiorców - mówi prezes zarządu EWE Dariusz Brzozowski. - To niewątpliwie działanie w bardzo dobrym kierunku. Obecnie, gdy z jednej strony mamy giełdę gazu, a z drugiej regulatora zatwierdzającego ceny, możliwości rozwoju dla uczestników rynku są ograniczone. Powoduje to też dużą niepewność i generowanie dodatkowych ryzyk - dodaje.
Mając na względzie fakt, że nie jest to pierwsza próba wskazania harmonogramu uwolnienia rynku gazu, ale chyba pierwsza, która rozstrzyga tę kwestię w formie ustawy, należy oczekiwać jej uchwalenia i wejścia w życie. Polska jako jedyny kraj UE - zgodnie z uzasadnieniem do projektu zmiany ustawy - utrzymuje jeszcze regulacje cen gazu w pełnym zakresie. Mimo podejmowanych prób, tworzenia map drogowych uwolnienia rynku, żadne z działań nie zakończyło się sukcesem.
Należy sobie życzyć aby proces legislacyjny przebiegł sprawnie i zgodnie z projektem, zmiana ustawy z dniem 1 kwietnia 2017 r. weszła w życie jako obowiązujące prawo uwalniając rynek gazu w naszym kraju - podsumowuje Dariusz Brzozowski.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.