Sekretarz stanu USA podkreślił, że planowany przez Rosjan gazociąg to „szczególny powód głębokiego niepokoju”.

Ten projekt wywołał bardzo gorącą debatę po obu stronach Atlantyku i jesteśmy przekonani, że miałby absolutnie negatywny wpływ na Ukrainę, Słowację i Europę Wschodnią. Nie możemy zamykać na to oczu - powiedział Kerry w trakcie konferencji prasowej.

Z kolei szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini wskazała na całkowitą zbieżność stanowisk UE i USA, dzięki czemu po raz pierwszy ustanowiliśmy (...) strategię energetyczną dla Unii Europejskiej, która bierze pod uwagę również zewnętrzne aspekty jako elementy geopolityczne, ale także elementy bezpieczeństwa Europy. Oznacza to ustanowienie w pełni zliberalizowanego i wzajemnie połączonego rynku energii dla Europy, dywersyfikowania naszych paliw, naszych dostawców i naszych dróg przesyłu w ślad za spójną strategią Unii Energetycznej.

John Kerry powiedział również, że od ostatniego spotkania w grudniu 2014 r. USA i UE osiągnęły postęp w zabezpieczeniu przepływu energii do Europy Środkowej, Południowo-Wschodniej i do krajów bałtyckich.

Byliśmy świadkami większej integracji na całym europejskim rynku energii, co jest naprawdę ważne. To jeden z celów, jakie sobie wyznaczyliśmy - dodał i wskazał na sukces wspólnych działań na Ukrainie, czyli w kraju mającym strategiczne znaczenie pod względem dostaw gazu do UE.

Pomogliśmy Ukrainie zredukować jej zależność od Rosji w zakresie gazu. Ostatniej zimy po raz pierwszy Ukraina dostała więcej gazu od Europy niż od Rosji. Pokazuje to, jakie są rezultaty wdrażania strategii. W ostatnim miesiącu USA wyeksportowały, w tym do Europy, pierwsze ładunki cargo LNG (...). To wielki krok naprzód - powiedział sekretarz stanu.