Trwają przygotowania do budowy Gazociągu Bałtyckiego. Rada nadzorcza Energinet – operatora przesyłowego rurociągu z Danii – zatwierdziła już uzasadnienie biznesowe (tzw. Business case) dla duńskiej części projektu Baltic Pipe. Następny krok to złożenie wniosku o zatwierdzenie inwestycji do ministra energii, gospodarki komunalnej i klimatu, którego decyzja jest wymagana dla realizacji tego typu przedsięwzięć w Danii.
Duńczycy wnioskują o zatwierdzenie swojej części Baltic Pipe. Fot. Energinet
Baltic Pipe przyniesie korzyści zarówno Danii, jak i Polsce. Jedną z korzyści dla Danii będzie redukcja ceł dla odbiorców gazu pomiędzy 1,9 a 2,9 mld DKK. Nowe połączenie rurociągów wzmocni również bezpieczeństwo dostaw i zwiększy konkurencję na europejskim rynku gazu – mówi, cytowany w komunikacie, Lars Barfoed, przewodniczący rady nadzorczej duńskiej spółki.
Po zatwierdzeniu wniosku zapadnie decyzja inwestycyjna – Energinet i Gaz-System, polski operator systemu, planują podjąć ją jeszcze przed końcem tego roku.
Baltic Pipe to planowany gazociąg, który połączy systemy przesyłowe Polski i Danii. Jest elementem projektu Bramy Północnej – połączenia złóż z szelfu norweskiego z polskim wybrzeżem. Przepustowość gazociągu szacowana jest na 10 mld m³. Zgodnie z harmonogramem projektu, rozpoczęcie usługi świadczenia przesyłu gazu za pośrednictwem Gazociągu Bałtyckiego planowane jest na 2022 r.
Przeczytaj także: Tani gaz w Polsce? Woźniak (PGNiG): trzeba mieć własne paliwo
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.