Zakończono układanie podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe. 18 listopada br. wykonano ostatni spaw na rurociągu, który połączył wybrzeża Danii i Polski. Był to finał najważniejszych prac w ramach tego projektu.
Źródło: twitter.com/BalticPipe_P
- Podmorski gazociąg to element większego zamierzenia
- Baltic Pipe ma zacząć działać za rok
- W budowę na Bałtyku zaangażowano 1100 osób
Cały Baltic Pipe między Danią a Polską będzie mieć 310 km, a największy, podmorski fragment ma 275 km długości. Na obszarach morskich Danii, Szwecji i Polski użyto ponad 22 tys. rur o średnicy nominalnej 900 mm. Spawane i układane na dnie Morza Bałtyckiego były przez wyspecjalizowane jednostki pływające. Największy ze statków to Castorone, który w ciągu 35 dni pracy na wodach głębokich ułożył 150 km gazociągu. Kolejna z jednostek, Castoro Sei, zbudowała 104 km (wody Polski i Danii), a Castoro 10 odpowiadał za 20 km przy duńskim wybrzeżu. Prace toczyły się 24 godz. na dobę, załogi statków wymieniano dzięki śmigłowcom. Zaangażowanych było 1100 osób oraz 35 innych jednostek (dostarczających rury, zrzucających materiał skalny, badających dno, pogłębiarek).
Ułożenie gazociągu na dnie morza było najbardziej wymagającą organizacyjnie i technicznie częścią Baltic Pipe. Etap ten ukończyliśmy zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami i zaplanowanym harmonogramem. Przed nami są jeszcze testy, próby techniczne i odbiory – powiedział Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu.
Wyjściowe odcinki Baltic Pipe zainstalowano w mikrotunelach. W Polsce ma 600 m długości (rejonie miejscowości Niechorze i Pogorzelica), a w Danii 1000 m (Faxe South). Podziemne ułożenie rurociągu z użyciem metody bezwykopowej niezmiennie pozwala cieszyć się pięknem polskiego i duńskiego wybrzeża. Uniemożliwia także fizyczne uszkodzenie rurociągu w fazie eksploatacji, nie dopuszczając do ewentualnej interakcji ze statkami, kotwicami czy sprzętem rybackim – powiedziała nam niedawno Iwona Dominiak, rzeczniczka prasowa Gaz-Systemu.
Wyjściowy fragment w naszym kraju drążyła maszyna o średnicy tarczy wynoszącej 2,5 m (średnica wewnętrzna betonowej stałej obudowy tunelu to 2 m).
Źródło: Gaz-System
Wyjściowy odcinek Baltic Pipe w Polsce
-
miejsce budowy – rejon miejscowości Niechorze i Pogorzelica;
-
metoda budowy – mikrotunelowanie;
-
lokalizacja komory startowej – 200 m od brzegu w głąb lądu;
-
koniec wiercenia – Morze Bałtyckie, 400 m od linii brzegowej;
-
długość przewiertu – 600 m;
-
średnica tarczy drążącej – 2,5 m;
-
masa MTBM – 100 ton;
-
średnica wewnętrzna stałej obudowy – 2 m;
-
metoda montażu betonowej obudowy – pipe jacking.
Co to jest Baltic Pipe?
Źródło: Gaz-System
Cały Baltic Pipe między Danią a Polską będzie mieć 310 km – z czego około 275 km ułożono na dnie Bałtyku. To element większego projektu, w ramach którego zaplanowano też: budowę gazociągu na dnie Morza Północnego (105 km, połączy Danię oraz Norwegię) i tłoczni w Danii, a także rozbudowę duńskiego i polskiego systemu przesyłowego.
Komercyjny przesył gazu z szelfu norweskiego do Polski rozpocząć ma się 1 października 2022 r.
Za nami budowa części podmorskiej Baltic Pipe na Morzu Bałtyckim. Ten dzień znacząco zbliża nas do osiągniecia pożądanego bezpiecznego zróżnicowania źródeł dostaw do Polski w 2022 r. Przepustowość Baltic Pipe wyniesie 10 mld m3 rocznie, co jest porównywalne z ilością gazu odbieranego przez Polskę w ramach wieloletniego kontraktu z rosyjskim Gazpromem, który wygaśnie w grudniu 2022 r. – zaznaczył Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
Zobacz nasz serwis specjalny BALTIC PIPE
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.