Rosyjski Gazprom od lat zabiegał o większą przepustowość lądowej odnogi Nord Streamu, czyli gazociągu OPAL, biegnącego wzdłuż niemiecko-polskiej granicy w kierunku Czech. Komisja Europejska zdecydowała, że teraz rosyjski monopolista będzie mógł w 80% wykorzystywać przepustowość gazociągu. Dotychczas miał do dyspozycji 50%, a z drugiej połowy mogły korzystać firmy konkurencyjne.

Jakkolwiek Gazprom chciał mieć wyłączność na wykorzystywanie rurociągu, to i tak decyzja KE jest dla monopolisty korzystna. Polskie władze nie akceptują tego rozwiązania, a minister energii, Krzysztof Tchórzewski powiedział, że taka decyzja „idzie w poprzek solidarności gospodarczej w UE”. Przedstawicie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa podkreślają, że zwiększenie możliwości wykorzystania gazociągu przez Rosjan jest zagrożeniem dla dostaw gazu w naszej części Europy.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.