Odpowiedział też na pytania dotyczące budowy tzw. trzeciej nitki rurociągu Przyjaźń, którym ropa płynie ze Wschodu. - Będziemy kontynuowali budowę - zapewniał. - Są pewne problemy z wykupem gruntów, ale realny termin zakończenia budowy to 2011 r.

Według prezesa w najbliższym czasie na pewno nie zacznie się natomiast budowa drugiej nitki Rurociągu Pomorskiego. - Nie jest tak, że nie doceniamy jej znaczenia, ale to na pewno nie jest inwestycja, która zacznie się w tym roku. Najpierw chcemy zwiększyć nasze możliwości magazynowo-przeładunkowe w Gdańsku. To priorytet. Dopiero potem może okazać się, że kalkuluje się pociągnięcie nitki z północy do Płocka.