Gazowi importerzy zabiegają o dostawy z pól gazowych w Turkmenistanie.  Prawie gotowy jest rurociąg do Chin, a inny projekt dotyczący gazociągu do Indii przez Pakistan i Afganistan jest w fazie projektowej. Główna droga eksportowa dla turkmeńskiego gazu, przez Rosję, jest nieczynna od kwietniowej eksplozji gazociągu. Kosztuje to Turkmenistan 1 miliard dolarów miesięcznie. Co prawda rurociąg jest naprawiony, ale strony nie ustaliły nowych cen transakcyjnych,

Dane opublikowane przez koncern BP wskazują, że udowodnione rezerwy gazu w Turkmenistanie mogą zawierać blisko 8 bilionów metrów sześciennych i są znacznie większe niż sądzono jeszcze dwa lata temu. Obecnie kraj produkuje około 40 mld m3 rocznie.  To wystarcza tylko do zapełnienia rurociągu eksportowego do Chin, który ma zacząć pracę pod koniec bieżącego roku.