Wypowiedź Pawlaka cytuje PAP - "Rewers na Jamale zapewnia trzykrotną dywersyfikację, bo ten gazociąg ma możliwość transferowania ok. 30 mld m3 gazu (rocznie), podczas gdy my importujemy ok. 10 mld m3 gazu". Dzięki odwróceniu kierunku przepływu gazu tym rurociągiem możliwe będzie całkowite zaspokojenie zapotrzebowania Polski na gaz z innego źródła.

Odwrócenie kierunku płynięcia gazu to też dobry interes dla naszego zachodniego sąsiada, ponieważ w ten sposób pozbędzie się on nadwyżek surowca.

Propozycja rewersu została złożona PGNiG oraz Gaz-Systemowi przez Wingas, spółkę która m.in. zajmuje się przesyłem gazu na terenie Niemiec. Równocześnie spółka ta będzie odbiorcą gazu z Gazociągu Północnego.

Obecnie w Niemczech występuje nadmiar gazu, bo kryzys ekonomiczny spowodował mniejsze zapotrzebowanie na surowiec.