Dostawy gazu mogą być realizowane tankowcami przez Morze Czarne lub gazociągami z Azerbejdżanu przez Gruzję nad Morze Czarne lub do Turcji i Grecji. Te ostatnie będzie można realizować po zbudowaniu nitki łączącej bułgarski system gazociągowy z greckim. Będzie to odcinek Komotini-Haskowo, na którego budowę po styczniowym kryzysie gazowym Unia Europejska przeznaczyła 50 mln euro. Odcinek ma wejść do eksploatacji w końcu przyszłego roku.