Polacy chcą, by gazociąg Nord Stream przebiegał pod dnem morskim w strefie, gdzie ma on przecinać szlak morski prowadzący do zespołu portów Szczecin-Świnoujście.
Oficjalne stanowisko Polski w tej kwestii, przedstawione stronie niemieckiej w oficjalnych dokumentach mówi o tym, że położenie gazociągu na dnie morza grozi ograniczeniem swobody żeglugi, co negatywnie wpłynie na rozwój portów w Szczecinie i Świnoujściu. W międzyrządowych rozmowach między Polską a Niemcami dyskutuje się na temat tego, jak kwestia zagospodarowania przestrzennego wyglądać będzie po stronie niemieckiej w związku z budową Nord Stream oraz negatywnego - według polskiej strony - wpływu budowy na środowisko naturalne.
Jak podał portal magazynu Promare, efektem negocjacji jest zobowiązanie strony niemieckiej do ujęcia zapisu w nowym planie zagospodarowania przestrzennego o tym, iż Nord Stream, czy każda tego typu inwestycja w przyszłości, musi być wkopana w dno morskie.
Jak podał portal magazynu Promare, efektem negocjacji jest zobowiązanie strony niemieckiej do ujęcia zapisu w nowym planie zagospodarowania przestrzennego o tym, iż Nord Stream, czy każda tego typu inwestycja w przyszłości, musi być wkopana w dno morskie.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.