Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył w czwartek, że jest gotów oddać pakiet kontrolny akcji białoruskiej spółki gazowej Biełtransgaz w zamian za dostawy rosyjskiego gazu po niższych, wewnątrzrosyjskich cenach - podały liczne agencje.
Aktualne udziały rosyjskie w spółce Biełtransgaz stanowią około 50%. Spółka ta zajmuje się importem gazu z Rosji na Białoruś, skąd tranzytem surowiec jest przesyłany białoruskimi gazociągami do Europy. Spółka Biełtransgaz jest również operatorem odcinka gazociągu jamalskiego, przebiegającego przez teren tego kraju.
Przez Białoruś tranzytem przesyłane jest rocznie około 50 mld m3 rosyjskiego gazu. Cena, jaka obowiązuje na Białorusi za gaz to 150 USD za 1000 m3 gazu. Cena ta jest bardzo wysoka, a sytuacja Białorusi coraz gorsza, co z kolei jest korzystne dla Rosji. Możliwe, że Białoruś będzie zmuszona do wyprzedawania obiektów strategicznych. Jednak zdaniem Rosjan, nawet przejecie w całości Biełtransgazu nie załatwi problemów energetycznych pomiędzy tymi krajami. Zadłużenie względem Rosji jest już bardzo wysokie i stale się powiększa, a Gazprom grozi zmniejszeniem dostaw.
Temat ten jest też ważny dla Europy, ponieważ właśnie przez teren Białorusi na stary kontynent trafia 20% gazu z Rosji.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.