Eksperci unijni zakończyli prace nad formowaniem ostatecznego kształtu rozporządzenia unijnego, dotyczącego bezpieczeństwa dostaw gazu. Ostateczna wersja tegoż rozporządzenia nie zawiera jednak niektórych zapisów forsowanych przez Polskę i bardzo dla nas ważnych.
Fot. www.sxc.hu
Rozporządzenie, o którym mowa ma być stosowane w sytuacjach kryzysowych w zakresie dostaw gazu i ma zapobiegać skutkom niedoborów gazu w krajach europejskich. Na jego podstawie kraje należące do struktury Unii Europejskiej mają opracować plany, które będzie można zastosować w sytuacji braku dostaw surowca. Chodzi m.in. o zabezpieczenie rezerw gazu w takiej ilości, by dany kraj przez 30 dni mógł sprostać zapotrzebowaniu na surowiec. Równocześnie też w rozporządzeniu mowa jest o pomocy krajom, które będą miały problemy z dostawami gazu.
O ile istnieje zgoda wszystkich co do ogólnej idei tego rozporządzenia, to występują różnice do podejmowanych w czasie kryzysu rozwiązań. W negocjacjach na temat ostatecznej wersji rozporządzenia przyjęto taki jego wariant, który forsowały kraje, w których dywersyfikacja dostaw surowców jest na najwyższym poziomie. Jako przegrane wyszły z tych negocjacji kraje takie, jak Polska, czyli te, które są uzależnione od źródeł gazu z jednego kierunku. W przyjętym kształcie rozporządzenia brak m.in. zapisów dotyczących np. włączenia do procesu reagowania na kryzysy gazowe wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej oraz wąską definicję odbiorców chronionych - napisano w Dzienniku Gazecie Prawnej. Nasi przedstawiciele zabiegali o to, by w tej grupie znalazły się tylko przedszkola, żłobki i szpitale, jednak przyjęto wersję taką, że poszczególne kraje będą samodzielnie podejmować decyzje, jakie podmioty włączyć do takiej grupy. W konsekwencji więc bardzo trudno będzie uzyskać pomoc od innego kraju, gdyż wpierw będą one zaspokajać potrzeby odbiorców chronionych, których grupa może być bardzo rozbudowana.
W rozporządzeniu zabrakło również zapisu o automatycznym uruchamianiu mechanizmów wzajemnej pomocy krajów UE w sytuacji, kiedy dostawy gazu spadną o 10%. W zamian za to zapisano, że istnieje możliwość starania się o taką pomoc bez jakichkolwiek limitów, jednak ostatecznie zgoda będzie zależeć decyzji Komisji Europejskiej.
Ustalona treść rozporządzenia zostanie przekazana na plenarne głosowanie Parlamentu Europejskiego w dniu 22 września.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.