Z uwagi na niedawną katastrofę w Zatoce Meksykańskiej, Amerykanie obawiają się kubańskich wierceń. Gdyby doszło do podobnego zdarzenia, z uwagi na embargo USA wobec Kuby trudniej byłoby walczyć ze skutkami awarii.

Hiszpanie do wierceń mają stosować chiński sprzęt, przeznaczony do wykonywania odwiertów próbnych na znacznych głębokościach.

Dodatkowo Amerykanie obawiają się kubańskich odwiertów z uwagi na to, że kraj ten nie ma szczególnego doświadczenia w poszukiwaniach i wydobywaniu ropy naftowej. Kubie zależy na własnej ropie, co może znacznie wzmocnić jej gospodarkę.