Takiej sytuacji jeszcze w polskich stoczniach nie było, żeby w tym samym czasie w stoczni przebywały trzy tego typu jednostki. Dla zakładu to możliwość poważnych kontraktów, a dla ludzi - zatrudnienia.

Planuje się, że platforma Arctic IV dotrze na miejsce w nocy z 21 na 22 listopada, jeśli w całej operacji nie przeszkodzą warunki pogodowe. Minionej nocy jednostka przepłynęła przez Cieśniny Duńskie. Jest holowana przez statek AHTS - UOS Endeavour o długości 76,5 m, mocy napędu głównego 12 000 kW oraz uciągu na palu ponad 200 ton.

Holowana platforma Arctic IV to jednostka o długości 85,65 m i szerokości 63 m. Może wykonywać wiercenia przy głębokości akwenu do około 457 m i osiągać głębokość wierceń pod dnem morza do około 760 m.

Kiedy platformy Arctic II i Arctic IV wypłyną z Gdańska będą już miały inne nazwy - WilPhoenix i WilHunter. Arctic II przechodzi gruntowny przegląd okresowy, jest remontowany, konserwowany, malowany. Dodatkowo też wyremontowana zostanie wieża wiertnicza i system wiertniczy. Druga jednostka przejdzie okresowy przegląd oraz prace konserwacyjno-malarskie.