Spółki BP i SOCAR twierdzą, że alternatywnym rozwiązaniem byłaby budowa 1600 km rurociągu od granicy Turcji z Bułgarią do Austrii o przepustowości około 16 mld m sześciennych. Złoża w Azerbejdżanie mają zapełnić także gazociąg TAP (Albania – Włochy), którego budowa jest w rękach koncernów Statoil i E.ON. Kwestią do rozstrzygnięcia jest sposób tranzytu gazu przez Turcję.