Pod koniec lutego br. 4 zakłady produkcyjne ze Starachowic podpisały umowy intencyjne na odbiór biometanu i prądu z planowanej w Starachowicach biogazowni i bioelektrowni. Firmy dzięki temu znacząco obniżą rachunki za energię, ponieważ koszt przesyłu zostanie zredukowany do minimum.

"Bioelektrownia Starachowice" powstanie na terenach przemysłowych, które częściowo znajdują się w Starachowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (SSSE). Dostarczaniem surowców do produkcji biogazu zajmą się okoliczni rolnicy, z uwagi na słabą żyzność miejscowych gleb, często nieużytkowanych, na których mogłyby jednak rosnąć rośliny służące do produkcji biogazu. Spółka będzie je również uprawiać we własnym zakresie.

Inwestor zakupił już działkę i obecnie zajmuje się przygotowaniami do budowy. Niebawem ruszą badania geologiczne gruntów.

Władze miasta uważają, że inwestycja przyniesie korzyści zarówno mieszkańcom, jak i firmom działającym na terenie Starachowic. Inwestorzy, prócz aspektu ekonomicznego, podkreślają także pozytywny wpływ zakładu na ekologię.
Warto zaznaczyć, że "Bioelektrownia Starachowice" powstanie w oparciu o polską, bardzo innowacyjną technologię "Electra", która skraca czas zgazowywania substratów i umożliwia przerabianie tzw. pofermentu na suchy, bezwonny nawóz.
Obiekt będzie się też wyróżniał od strony architektonicznej – ma być nowoczesny i estetyczny.

Największa tego typu inwestycja w Polsce ma się zakończyć w 2016 lub 2017 r. Spółka chce uzyskać pozwolenie na budowę do końca tego roku.