Jak donoszą rosyjskie media, na wniosek europejskich koncernów energetycznych, nazwisko Aleksieja Millera zostało wykreślone z listy Rosjan, których dotkną unijne sankcje.
Siedziba Gazpromu. Fot. Gazprom
Rosyjskie gazety powołują się zarówno na źródła w europejskich firmach, jak i w Gazpromie. Millera miały bronić niemieckie, francuskie i włoskie koncerny.
Decyzja o wykreśleniu szefa Gazpromu z listy osób objętych unijnymi sankcjami miała zostać podyktowana utrudnieniem współpracy z rosyjskim koncernem. Teoretycznie sankcje dotyczące szefów dużych rosyjskich przedsiębiorstw nie mają negatywnego wpływu na współpracę z nimi, ale Miller dostałby zakaz wjazdu do UE, co znacznie utrudniłoby prowadzenie rozmów.
Przedstawiciele Shella, E.On, BP, Enela, Gazpromu, a także UE, odmówili komentarzy w tej sprawie.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.