Spółkę DEA powołano w celu poszukiwania ropy i gazu. Na początku tego roku konsorcjum Letter One, zarządzane przez jednego z najbogatszych Rosjan – Michaiła Fridmana, zaoferowało niemieckiemu koncernowi 5,1 mld  EUR za spółkę poszukiwawczą.

Łącznie dzięki przejęciu DEA rosyjskie konsorcjum zdobędzie udziały w około 190 licencjach i koncesjach na poszukiwanie ropy i gazu w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. DEA posiada m.in. prawa do sześciu koncesji zlokalizowanych na terenie Polski. Obszary koncesyjne położone są około 100 km na południe od Krakowa, w obrębie Karpat i obejmują powierzchnię blisko 3300 km2 – czytamy na stronie rwe.com.