Jak informuje IAR, minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak przestrzegł w trakcie piątkowego spotkania, że gaz dostarczany przez Gazprom do Unii, może być "nielegalnie pobierany przez Ukrainę na jej własne potrzeby". W związku z tym, jako „krytyczną” określił sytuację przed sezonem grzewczym.

Gdyby Rosja zgodziła się na proponowane przez UE wprowadzenie tzw. czasowego mechanizmu dostaw gazy na Ukrainę, z wykorzystaniem sezonowych cen, pozwoliłoby to Ukrainie na zgromadzenie zapasów gazu wielkości około 5 mld m3.

Jak stwierdził unijny komisarz ds. energii, Rosja i Unia Europejska osiągnęły postęp w rozmowach na temat gazu, lecz ostatecznego wyniku jeszcze nie ma.

W najbliższych tygodniach ma zostać ustalony nowy plan spłaty zadłużenia Ukrainy wobec Gazpromu.