Dwa lata temu miał zacząć działać bułgarsko-rumuński gazociąg o długości 25 km. Teraz jego budowa rusza ponownie, a koszt inwestycji jest o 4,7 mln EUR wyższy w stosunku wstępnych szacunków, które określano na 24 mln EUR.
![Fot. Gaz-System S.A.](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/wsaywvrbeeptynzjzuffflsphxlqjluidqdbycugogqwtrndgvpknggxoylu.jpg)
Budowa połączenia ruszyła latem 2012 r., jednak wystąpiły takie problemy wykonawcze po stronie rumuńskiej. Największym problemem okazała się budowa części podwodnej rurociągu.
Część gazociągu łączącego Ruse w Bułgarii i Giurgiu w Rumunii ma przebiegać pod Dunajem. Długość odcinka prowadzonego pod rzeką i terenami przyległymi to około 7,5 km. Każda strona odpowiadała za budowę około połowy odcinka lądowego i podwodnego.
Po stronie rumuńskiej doszło do zerwania się podwodnego odcinka, dlatego konieczne jest usunięcie rury i zbudowanie go od nowa. Umowa z wykonawcą została rozwiązana, a strona rumuńska upoważniła bułgarski Bułgartransgaz do przeprowadzenia nowego przetargu i wyboru firmy wykonawczej.
Po stronie bułgarskiej większa część odcinka została już ułożona.
Transgraniczne połączenie będzie mieć zdolność przepustową na poziomie do 1,5 mld m3 gazu rocznie.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.