Katarski metanowiec Al-Nuaman dostarczył 17 czerwca do świnoujskiego portu około 206 tys. m3 skroplonego gazu (LNG), co stanowi ponad 120 mln Nm3 paliwa

gazowego. Surowiec pochodził od Qatargas Operating Company Limited.

Jak odbywał się proces rozładunku?

Rozładunek przebiegał poprzez tzw. ramiona rozładunkowe. Gaz w fazie ciekłej (w temperaturze około -162°C) został przepompowany do dwóch zbiorników magazynowych terminalu. Proces ten został zakończony 18 czerwca około godz. 19, jednak następnie przystąpiono do procesu rozłączania ramion rozładunkowych.

„Równolegle do rozładunku prowadzono również proces regazyfikacji LNG (czyli zmiany postaci płynnej na gazową), gaz był wtłaczany do krajowej sieci przesyłowej. Wysyłka do sieci odbywała się nieprzerwanie na poziomie około 150 000 Nm3/godz., a w chwili obecnej osiągnęła poziom 370 000 Nm3/godz. Gaz po opomiarowaniu na stacji pomiarowej kierowany jest bezpośrednio do gazociągu  Świnoujście–Szczecin, skąd następnie jest przesyłany do pozostałej infrastruktury przesyłowej Gaz-System S.A. i dalej do klientów” - podano w komunikacie. Katarski metanowiec opuścił już polski port.

Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System S.A. jest spółką odpowiedzialną za przesył gazu ziemnego oraz zarządzanie najważniejszymi gazociągami w Polsce. Jest też właścicielem spółki Polskie LNG S.A., która została powołana do budowy terminalu skroplonego gazu ziemnego LNG w Świnoujściu.

Czytaj też: Terminal LNG: pierwsza dostawa komercyjna