Wydobycie gazu ze złoża Odesskoje na Krymie może zostać wkrótce przerwane. Jak podaje Polska Agencja Prasowa (PAP), powołując się na dziennik „RBK”, ministerstwo spraw zagranicznych (MSZ) Rosji zaleciło zaprzestanie operacji na tym terenie. Powodem miałby być pozew Ukrainy przeciwko Rosji dotyczący działalności rosyjskiej na Morzu Czarnym po aneksji Krymu, w którym prezydent Petro Poroszenko oskarża Rosję, że dopuszcza się kradzieży zasobów naturalnych Ukrainy.
Rosja przerwie wydobycie gazu na Krymie. Fot. Viacheslav Lopatin / Shutterstock
Źródłem konfliktu jest aneksja Krymu, do jakiej doszło w marcu 2014 r. Rosja przejęła wówczas kontrolę nad złożem Odesskoje i innymi złożami u wybrzeża półwyspu, co Ukraina uważa za kradzież. Pozew w tej sprawie Ukraińcy złożyli w Międzynarodowym Trybunale Arbitrażowym w Hadze w sierpniu 2016 r.
Według informacji podanych przez „RBK” w rosyjskim rządzie nie jest brany pod uwagę scenariusz oddania Ukrainie kontroli nad złożem. W MSZ postanowiono, że jeśli nie będziemy tam prowadzić działalności (gospodarczej), to nie będzie przedmiotu sporu – powiedziało „RBK” źródło określone jako urzędnik szczebla federalnego.
Dziennik zwraca uwagę, że pozycja Rosjan w sporze nie jest zbyt mocna. Nie dość, że złoże znajduje się bliżej obwodu ukraińskiego, to strefy ekonomiczne krajów mogą się wkrótce na siebie nałożyć. W takich przypadkach sądy odwołują się do określania linii, która leży w równej odległości od najbliższych punktów wybrzeża obu stron. Jednak wtedy złoże Odesskoje leżałoby za tą środkową linią w ukraińskiej strefie ekonomicznej.
Jeżeli Rosja podejmie w sprawie decyzję na niekorzyść Ukrainy, wydobycie gazu ze złoża, którego zasoby szacowane są na 21 mld m³ gazu, zostanie przerwane przed 1 lipca br.
Przeczytaj także: Mniej niż rok do otwarcia mostu na Krym
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.