W oparciu o nowe regulacje operator systemu dystrybucyjnego będzie zawierał umowy ze sprzedawcą awaryjnym w imieniu odbiorcy końcowego. W przypadku gdy przestanie on dostarczać paliwo, a odbiorca nie podpisze jeszcze umowy z nowym sprzedawcą gazu, jego obowiązki automatycznie przejmie sprzedawca awaryjny. Odbiorca będzie mógł w dowolnym momencie wypowiedzieć umowę dostawcy awaryjnemu i wybrać nowego sprzedawcę.

Ceny gazu, które właściciele gospodarstw domowych będą uiszczać sprzedawcy awaryjnemu, będą bazować na taryfach zatwierdzonych przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).

Źródłem zmiany prawnej były niepokojące informacje o pogarszającej się sytuacji finansowej niektórych prywatnych przedsiębiorstw energetycznych i realnym zagrożeniu zaprzestania dostarczania przez nie gazu ziemnego do gospodarstw domowych – podaje Ministerstwo Energii (ME).

Przeczytaj także: 50 największych producentów i konsumentów gazu ziemnego 2017