Służby kopalniane otrzymały przed południem informację o znalezieniu dwóch nieprzytomnych górników. Znajdowali się 900 m pod ziemią.

Rzecznik Polskiej Grupy Górniczej poinformował, że górnicy pracowali w dziale wentylacji. Z niewyjaśnionych na razie przyczyn znaleźli się w miejscu, w którym prawdopodobnie powietrze było niezdatne do oddychania.

Okoliczności tej tragedii będą dopiero badane. Rejon kopalni, w którym zmarli górnicy, został od razu wyłączony z pracy.