W Warszawie od 2023 r. będzie obowiązywał zakaz stosowania kotłów grzewczych na paliwa stałe. I choć uchwałę antysmogową podjęto jeszcze w 2017 r., likwidacja szkodliwych źródeł ciepła idzie opieszale. Do 2 grudnia 2021 r. wymieniono ich tylko 547. Pozostało jeszcze niemal 14,5 tys.
Smog w Warszawie. Fot. Mieszko/Adobe Stock
W 2021 r. do 2 grudnia w Warszawie wymieniono jedynie 547 kotłów na węgiel i drewno. Z programu Czyste Powietrze zarządzanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska (NFOŚiGW) skorzystały jedynie 53 gospodarstwa domowe. W budynkach Urzędu Miasta st. Warszawy zlikwidowano 157 urządzeń. 1313 wniosków o wymianę urządzeń grzewczych rozpatrzono pozytywnie, więc do końca roku dane będą nieco lepsze. Ale smog w stolicy wciąż generują 14 453 kopciuchy.
Na wszystkie wymienione w tym roku kotły 157 przypada na budynki miejskie, 337 usunięto w ramach warszawskiego programu dotacji, a 53 z rządowego Czystego Powietrza.
Zostało jeszcze tylko dziesięć dni na złożenie wniosku o wysoką dopłatę do wymiany kotła. Od nowego roku dopłata będzie mniejsza aż o 20%. Dla składających wnioski po 1 stycznia dofinansowanie będzie zmniejszone o około 4 000 zł. Za niewiele ponad rok dopłaty zamienią się w mandaty do 500 złotych za posiadanie kopciucha – mówi Sylwia Jedyńska z Warszawy Bez Smogu (WBS).
Kiedy w 2017 r. przyjęto w stolicy uchwałę antysmogową, liczba szkodliwych urządzeń grzewczych wynosiła około 18 tys. Dziś wciąż pozostało prawie 15 tys. sztuk, co dobrze czuć w dzielnicach takich jak Wawer, Rembertów czy Białołęka. Mamy w Warszawie najwyższe dopłaty do wymiany kotła w Polsce, ale mieszkańcy nie kwapią się do wymiany. Porównanie Warszawy do innych miejscowości wypada bardzo niekorzystnie dla stolicy. Mieszkańcy podkrakowskiej gminy Liszki wymienili w tym roku 405 kotłów, natomiast warszawiacy – 390. Gminę Liszki zamieszkuje 17 tys. osób – to mniej niż jedno osiedle w stolicy – komentuje Piotr Siergiej z WBS.
Od czasu przyjęcia uchwały antysmogowej dla woj. mazowieckiego w listopadzie 2017 r. na wymianę kopciuchów mieszkańcy mieli cztery lata, ale w tym czasie wymieniono jedynie około 3,5 tys. urządzeń. Ile jeszcze jest czasu? O tym informuje ekran w centrum Warszawy przy rondzie Dmowskiego, na dachu dawnego budynku Cepelii, wyświetlający dni, które pozostały do wprowadzenia pełnego zakazu, czyli licznik kopciuchów. Towarzyszy mu strona internetowa LicznikKopciuchow.pl, na której można dowiedzieć się o dostępnych dopłatach do wymiany kotłów i obowiązującej uchwale antysmogowej.
Przeczytaj także: Program Czyste Powietrze: na Śląsku likwiduje się najwięcej kopciuchów
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.