Bloki energetyczne powstaną w technologii CCGT na terenie Elektrowni Kozienice. Mają być niskoemisyjnym źródłem prądu wspierającym w fazie przejściowej wytwarzanie energii z odnawialnych źródeł (OZE). Jednostki zostaną wyposażone w rozwiązanie H2 Ready – możliwości współspalania wodoru. Jest to przyszłościowe rozwiązanie, które dzięki zielonemu wodorowi pozwoli jeszcze bardziej ograniczyć emisyjność – powiedział Paweł Majewski, prezes zarządu spółki Enea.

Elektrownia Kozienice. Fot. Enea

Elektrownia strategiczna

Elektrownia Kozienice należy do jednostek strategicznych w systemie elektroenergetycznym, m.in. dostarcza prąd do aglomeracji warszawskiej. Bloki gazowe zastąpią osiem węglowych źródeł wytwarzania i przedłużą działanie elektrowni na czas po zakończeniu eksploatacji nowoczesnego, zasilanego węglem bloku B11 o mocy 1075 MW na parametry nadkrytyczne uruchomionego w 2017 r.

Elektrownia Kozienice, blok 1075 MW. Fot. Enea

Plany rozwoju jednostek wytwórczych

Firma rozważa też inwestycje w małe modułowe reaktory jądrowe SMR, ale jednostki gazowe powstaną szybciej. Przewiduje się dwa warianty inwestycji – dwa bloki po 1100 MW lub trzy o mocy 700 MW każdy. Decyzje zapadną po rozstrzygnięciu przetargu.

Przedsięwzięcie realizuje spółka celowa Enea Elkogaz. Rozstrzygnięcie postępowania i podpisanie kontraktu zaplanowano na IV kwartał 2023 r. Organizowane jest finansowanie inwestycji, trwają uzgodnienia trasy i parametrów technicznych przyłącza gazowego. Pierwszy z bloków ma zostać uruchomiony w 2027 r. W I kwartale 2024 r. przewidziano zawarcie umowy na dostawy gazu.

Przeczytaj także: Elektrownia termojądrowa – w przyszłej dekadzie powstanie pierwsza?