Wiemy, że jest szereg branż w sposób szczególny dotkniętych w tych pierwszych miesiącach. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. W pierwszej kolejności, tak jak szacujemy, największe straty będą ponosiły szeroko rozumiana branża turystyczna i branża transportowa  powiedziała Emilewicz.

O konsultację projektu obejmującego rozwiązania dla gospodarki w związku z epidemią koronawirusa poproszono: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Polski Fundusz Rozwoju (PFR) i Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP). 

To, co dzisiaj jest najważniejsze na rynku, to dostarczenie płynności i skredytowanie pewnej formy należności, które poprawią możliwości przejścia przez ten trudny okres  wyjaśniła szefowa resortu. Proponujemy mechanizm, że we wszelkiego rodzaju obciążeniach podatkowych typu VAT, CIT, PIT podatnicy będą mogli ubiegać się o odroczenie i rozłożenie na raty  – dodała.

Przedsiębiorcy będą też mieć więcej czasu na przygotowanie się do nowych przepisów. Regulacje (m.in. nowe pliki JPK), które miałyby wejść w życie od 1 kwietnia br., wejdą w życie od 1 lipca br. Planowane jest również, by straty poniesione w 2020 r. można było odliczyć od podatku należnego za 2019 r.

Dla przedsiębiorców przygotowano też możliwość wzięcia tanich pożyczek i gwarancji, których źródłem finansowania będzie BGK. 

Ministerstwo poinformowało też o wprowadzeniu zapisów dotyczących odroczenia w płatnościach, przesunięcia z 1 kwietnia na 1 lipca terminu obowiązku wpisywania się firm do Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych, wcześniejszych zwrotów VAT, ułatwienia zawieszenia prowadzenia działalności gospodarczej.

Co bardzo istotne zwłaszcza dla branży turystycznej, będzie można zaliczyć do kosztów podatkowych wydatków związanych z anulowaniem wycieczek w stosunku do branż dotkniętych skutkami kryzysu.

Ministerstwo planuje także ochronę i wsparcie dla rynku pracy.

Zaproponujemy nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy. Chcemy ułatwień dla przedsiębiorców, którzy znajdują się w kryzysie. Postulujemy skrócenie – z sześciu do trzech miesięcy  okresu kryzysu, który uprawnia do objęcia wsparciem. Przy czym kryzys oznacza spadek obrotów gospodarczych, sprzedaży towarów lub usług o 15% – czytamy w komunikacie.

W przypadku przestoju pracownikom przysługiwać będzie świadczenie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych do wysokości 100% zasiłku dla bezrobotnych (823,60 zł) zwiększone o kwotę składek na ubezpieczenia społeczne oraz wynagrodzenie (finansowane ze środków przedsiębiorcy) w łącznej wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Ponadto:

  • przedsiębiorca z ubezpieczeniem chorobowym, który w związku z koronawirusem nie może wykonywać działalności gospodarczej, otrzyma z ZUS zasiłek chorobowy na ogólnych zasadach, tj. jeżeli otrzyma zwolnienie lekarskie albo decyzję państwowego inspektora sanitarnego o kwarantannie lub izolacji;
  • przedsiębiorca będzie mógł otrzymać także zasiłek opiekuńczy, jeśli sprawuje osobistą opiekę nad chorym dzieckiem lub innym członkiem rodziny (zwolnienie lekarskie), dzieckiem objętym izolacją lub kwarantanną (decyzja sanepidu), albo dzieckiem do lat 8 w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły (oświadczenie ubezpieczonego).
  • w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, jeśli nieprzewidziane zamknięcie placówki jest związane z koronawirusem, przyjęta specustawa przewiduje dodatkowy zasiłek opiekuńczy za okres nie dłuższy niż 14 dni.
  • przedsiębiorcy, których dotkną opóźnienia lub brak realizacji dostaw, zatory płatnicze, absencja pracowników (związane z chorobą bądź czynnościami mającymi na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa obywateli) mogą liczyć na pomoc ZUS w postaci odroczenia terminu płatności składek, układu ratalnego lub umorzenia należności.

Przeczytaj także: Urlopy i koronawirus – co wolno pracownikowi, a co pracodawcy?