Central European Petroleum (CEP) z Kanady rozpoczęła drugi etap badań przed procesem rozpoczęcia wydobycia gazu ziemnego z dna morskiego w okolicach Świnoujścia. Obecna faza ma na celu potwierdzenie opłacalności wydobycia.
Platforma wydobywcza, jeśli dojdzie do eksploatacji złoża Wolin, prawdopodobnie znajdzie się na północ od wyspy Wolin. Fot. pichitstocker/Adobe Stock
- Złoże Wolin to największe w Polsce niezagospodarowane złoże gazu ziemnego
- Central European Petroleum z Kanady chce z niego wydobywać gaz już za cztery lata
- W złożu może znajdować się od 30 do 40 mld m3 wydobywalnego metanu i około 18 mln m3 płynnych gazów ziemnych
W rejonie wyspy Wolin złoża gazu odkryto już w latach 70. i 80. ub.w., ale przez lata nikt ich jeszcze nie zagospodarował, ani nie zaplanował eksploatacji.
Gdzie znajduje się złoże gazu Wolin?
Jak informuje kanadyjska firma, odkryte złoże gazu rozciąga się od niemieckiej granicy na zachodzie, po obszar Morza Bałtyckiego położonego na północ od Międzyzdrojów. Największa część złoża gazu znajduje się na północ od wyspy Wolin, pod dnem morza, którego głębokość w tym rejonie wynosi około 10 m – dodaje świnoujski magistrat. W złożu znajdować się może od 30 do 40 mld m3 wydobywalnego metanu i około 18 mln m3 płynnych gazów ziemnych. CEP oszacowało, iż aktualnie złoże Wolin to największe w Polsce i jedno z największych w Europie niezagospodarowanych złóż gazu ziemnego.
Czy – i kiedy – kanadyjska spółka uzyska pozwolenie na odwierty?
CEP istnieje już od 2006 r., jest to prywatna spółka założona w celu poszukiwań i eksploatacji złóż gazu ziemnego we wschodnich Niemczech i Polsce. Polski resort środowiska wydał firmie koncesję na poszukiwanie, rozpoznanie i wydobycie ropy naftowej oraz gazu ziemnego na obszarze wyspy Wolin dwa lata temu, w grudniu 2017 r.
Łącznie, tereny, na których spółka może poszukiwać węglowodorów, obejmują cztery gminy: Świnoujście, Międzyzdroje, Dziwnów i Wolin, a także przyległe morze.
W grudniu 2017 r. Ministerstwo Środowiska wydało firmie koncesję na poszukiwanie, rozpoznanie i wydobycie ropy naftowej oraz gazu ziemnego na obszarze wyspy Wolin. Chodzi o tereny położone w granicach czterech gmin: Świnoujścia, Międzyzdrojów, Dziwnowa i Wolina oraz na terenie przyległego morza. Na początku lipca br. zakończono badania sejsmiczne na wodach morskich w strefie przybrzeżnej. W październiku 2019 r. firma wystąpiła do Lasów Państwowych o dzierżawę gruntów leśnych wraz z ich wylesieniem pod lokalizację wiertni i wywiercenie dwóch otworów poszukiwawczych. Pod koniec ubiegłego roku natomiast rozpoczęto poszukiwania surowców w granicach administracyjnych Świnoujścia.
Obecnie konieczne jest uzyskanie nowych pozwoleń i wydzierżawienie kolejnego obszaru gruntów leśnych. Spółka nie podała jeszcze harmonogramu robót – ale rzecznik prasowy UM Świnoujście przekazał portalowi inzynieria.com, że firma chce rozpocząć wydobycie już w 2024 r., zatem prace związane z przygotowaniem inwestycji muszą toczyć się szybko.
Ile odwiertów wykonają Kanadyjczycy w pobliżu wyspy Wolin?
Teren wiertni ma mieć obszar od 100 do 150 m2, ale nie zaplanowano ostatecznie, w którym miejscu zostanie on wyznaczony. Firma szacuje, iż wystarczy wykonać od 5 do 7 offshore’owych wierceń kierunkowych, by zbadać teren.
Jakie korzyści będą z eksploatacji złoża Wolin?
Spółka twierdzi, że gaz wydobyty ze złoża Wolin trafi przede wszystkim na polski rynek, do polskich podmiotów, takich, jak m.in. zakłady chemiczne w Policach czy statki napędzane LNG.
Jednocześnie inwestycja wspomóc ma region poprzez wpływy do świnoujskiego budżetu poprzez odprowadzanie od nieruchomości (wiertni i zakładu uzdatniania wydobytego gazu), wynoszące około 50 mln zł rocznie. Miejskie finanse zasiliłoby również 60% wpływów opłaty eksploatacyjnej płaconej przez spółkę od każdego 1 tys. m3 lub tony wydobytego gazu.
Inne koszty, które będą musieli ponieść Kanadyjczycy, to m.in. 2,5 mld zł na budowę zakładu uzdatniania wydobytego gazu.
Tunel w Świnoujściu: czy jego budowa jest zagrożona?
W rozmowie z portalem inzynieria.com rzecznik prasowy świnoujskiego magistratu potwierdził, że nie istnieje żadna obawa co do ewentualnego wpływu tej inwestycji na budowę lub późniejszą eksploatację tunelu w Świnoujściu. Nawet jeśli wiertnia faktycznie zostanie umieszczona na północ od wyspy Wolin, do terenu budowy tunelu pozostanie w odległości co najmniej 10 km.
Przeczytaj także: PGNiG będzie szukać węglowodorów na Ukrainie
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.