Aby wypełnić to zobowiązanie, Polska musiałaby wydać nawet 25 mld zł, głównie na budowę i modernizację oczyszczalni ścieków. Tymczasem w tegorocznym budżecie państwa na ochronę środowiska zapisano zaledwie 555 mln zł. Według doc. Pawła Błaszczyka z Instytutu Ochrony Środowiska w Warszawie rozbudowa infrastruktury kanalizacyjnej spowoduje drastyczny wzrost kosztów jej utrzymania. Może się okazać, że z tego powodu Polaków nie będzie stać na płacenie 100-150 zł miesięcznie za odprowadzanie ścieków.

Walka o czystość Bałtyku jest wyjątkowo czasochłonna i kosztowna. W latach 2000-2006 ilość trafiającego do morza azotu została zmniejszona zaledwie o 7 tys. ton.