Toruńskie Wodociągi (TW) nie czekały na ostateczną decyzję o przyznaniu unijnego wsparcia i wcześniej rozpoczęły inwestycje. Gdyby firma nie dostała pieniędzy z Brukseli, zapłaciłaby za nie z własnej kasy. Dlatego już w 2007 r. spółka zaczęła gromadzić dokumentację, a rok później rozpoczęła budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej oraz trzech oczyszczalni wód deszczowych.

Przedsiębiorstwo Melbud z Grudziądza wybudowało już ponad 8,5 km sieci wodociągowej oraz około pół kilometra sieci kanalizacji sanitarnej. Gotowa jest też sieć wodociągowa w Kaszczorku. Roboty na osiedlu Pancernych i Bielawy zakończą się w trzecim kwartale 2010 r. Z kolei firma Sanmel z Brodnicy wybudowała ponad 6,9 km sieci wodociągowej oraz 1,5 km sieci kanalizacji sanitarnej na Wrzosach i rozpoczęła prace w okolicach ul. Nieszawskiej. Roboty w tych częściach miasta potrwają do przyszłorocznej jesieni.  Wszystkie inwestycje w ramach II etapu modernizacji sieci wodno-ściekowej Wodociągi wyceniły na ponad 196 mln zł. Na ich realizację dostaniemy z Brukseli ponad 99 mln zł.

Pierwszy etap projektu współfinansowanego ze środków unijnego Funduszu Spójności ruszył w 2000 r. Do stycznia 2009 r. robotnicy ułożyli prawie 300 km sanitarnej i deszczowej sieci kanalizacyjnej. Wymienili 17,5 km azbestowo-cementowych rur wodociągowych i zmodernizowali stację uzdatniania wody Drwęca-Jedwabno. Inwestycje pochłonęły ponad 400 mln zł.