Plan podwyżek wpłynął już do magistratu. ZWiK chce podnieść opłaty o 5 proc. Prosi też o 700 tys. zł z puli urzędu. Ostateczną decyzję podejmie prezydent miasta Janusz Kubicki. - Na pewno będę chciał, aby ZWiK ograniczył planowane na ten rok wydatki - mówi prezydent. Zapewnia jednak, że cięcia nie będą dotyczyły planowanych inwestycji, ale np. kosztów administracyjnych. Ostateczna wysokość podwyżek, które mimo deklaracji urzędu wydają się nieuniknione, ma być znana pod koniec miesiąca. Wyższe rachunki zielonogórzanie płaciliby od 1 kwietnia. - poinformowała Gazeta Wyborcza.

W ub.r. ZWiK złożył wniosek do Funduszu Spójności o dofinansowanie budowy oraz renowacji sieci wodnej i kanalizacyjnej na os. Kolorowym, os. Uczonych oraz Raculi i Drzonkowie. Całość inwestycji jest warta 104 mln zł (netto). Skutkiem są jednak podwyżki cen wody i opłat za kanalizację. Tego wymagają unijne wytyczne. Według nich opłaty te muszą być wyższe, niż są teraz. Unia określa je na poziomie 3 proc. dochodu rodziny, liczonego według specjalnego wzoru. To kwota, która w przeciętnej rodzinie zostaje po dokonaniu wszystkich niezbędnych opłat. Magistrat przez kolejnych 10 lat co roku będzie więc wprowadzał podwyżki na poziomie 5 proc. Różnicę pomiędzy tym, ile wody i ścieków mieszkańcy zużyją, pokryje budżet miasta.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.