Na skutek powodzi nieprzejezdna jest w Ropczycach DK4, prowadząca do granicy z Ukrainą w Korczowej. Natomiast w Rzeszowie policja kieruje samochody na Kolbuszową, Mielec, Radomyśl Wielki i Tarnów.
Z danych z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie wynika, że ewakuowano co najmniej kilkadziesiąt rodzin z kilku wsi i samych Ropczyc - czytamy w "Gazecie Wyborczej Rzeszów".