Rozkopanych jest wiele ulic, m.in. najbardziej ruchliwe - Grota-Roweckiego i Strachowskiego. Od czterech miesięcy na Ołtaszynie powinna już zostać zakończona kanalizacja - ukończenie prac najpierw planowano w czerwcu, później termin przesunięto na listopad. Teraz koniec budowy szacuje się na grudzień. Mieszkańcy są zmęczeni niekończącymi się robotami, które obniżają także dochody firm działających na osiedlu.

Inwestycja ciągnie się, mimo że dozór nad nią sprawuje zarówno Biuro Funduszu Spójności, jak i wynajęty przez miasto inwestor zastępczy, firma Egis. Wykonawca, firma Hydrobudowa, coraz bardziej przeciąga czas realizacji inwestycji. Urzędnicy odpowiedzialni za dozór, tłumaczą to nieprzewidzianymi okolicznościami, jakie miały miejsce. Wykonawca m.in. niemal na każdej ulicy znajdował sieci podziemne, których nie było na planach. Dodatkowo w projektach w trakcie trwania przedsięwzięcia, wprowadzono ok. 650 zmian, o które wnioskowali mieszkańcy.