Jeśli Ukraina odetnie dostawy wody pitnej na Krym, może dojść do niekontrolowanych walk – wczoraj po podpisaniu na Kremlu traktatu o przyjęciu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej przestrzegał wicepremier Republiki Krymu – Rustam Temirgalijew.
![Fot. inzynieria.com](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/chbzbdfsufvpdmgdtldgkyrfarrfphgfyorvkgdurbxzqetvqrqppjgftyhg.jpg)
Kanały, którymi woda doprowadzana jest na Krym, mają swój początek na terytorium obwodu chersońskiego Ukrainy. Posiadane przez Krym własne zasoby wody wystarczą na zaspokojenie zaledwie około 25% potrzeb półwyspu. Pozostała woda dostarczana jest z Dniepru. Gdyby dostawy wody zostały wstrzymane, tegoroczne plony ulegną zniszczeniu.
Zdaniem niektórych ekspertów Ukraina nie posunie się do takiego kroku, jak odcięcie dostaw wody – w prawie międzynarodowym takie postępowanie porównywane jest z agresją. Inni natomiast twierdzą, że tego typu zagrożenie po aneksji Krymu jest jak najbardziej realne.
![](https://konferencje.inzynieria.com/wp-content/uploads/2019/01/logo.png)
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.