Skierniewice nie mają pieniędzy na uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej. Inwestycje w tym zakresie będzie można przeprowadzić, jeśli pozyskane zostaną na ten cel fundusze unijne – tłumaczył w rozmowie z Radiem Łódź wiceprezydent miasta – Eugeniusz Góraj.
W mieście istnieje ponad 160 km sieci kanalizacji sanitarnej, jednak tylko 10 km sieci kanalizacji deszczowej. Ze względu na brak infrastruktury do odprowadzania wód opadowych po ulewnych deszczach skutki opadów są odczuwalne w całym mieście – zalewane są ulice, skwery, piwnice.
Koszty uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej w Skierniewicach wycenia się na około 150 mln zł. Realizacja inwestycji bez wsparcia unijnego nie będzie możliwa.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.